Jakość żywności

2019-11-27
Jakość żywnościOstatnio dowiedzieliśmy się (tak jak wszyscy) o glifosacie w kaszy gryczanej. Prawdopodobnie cała dostępna na rynku kasza gryczana ma tą substancję toksyczną.
Wszyscy są oburzeni. I nie podważam tego.
Obawiam się że cała żywność ma różnego rodzaju substancje toksyczne, rakotwórcze.

Czy winić za to rolników?

Większość z Was powie: tak, to oni robią opryski.

Ja zgodzę się w tym w połowie.

Tak, robią opryski, ale winni jesteśmy my.

My jesteśmy tego winni, ponieważ to my chcemy kupować jak najtaniej w supermarketach. Oczywiście najlepiej jakby było jeszcze dobrej jakości. A to tak się nie da.
Rolnik sprzedaje kaszę gryczaną za 8 groszy za kg. Taką ma średnią cenę w skupach. Za tonę ma 800 zł. Czy za te 800 zł jest w stanie zmodernizować uprawę? Zadbać o jakość? A może zatrudnić ludzi żeby dbali o rośliny tak żeby nie było potrzeba wykonywać oprysków? Oczywiście oprócz kaszy ma pewnie jeszcze zboża, warzywa. Ale w skupie i tak dostanie cenę w granicach od 5 do 20 groszy za kg.
Producenci żywności chcą kupować najtaniej, bo przecież każdy w tym ciągu coś musi zarobić. A my ich jeszcze nakręcamy na to.

Może warto się zastanowić i zacząć zwracać uwagę na to gdzie kupujemy?

Skrócić ten ciąg i zacząć wymagać ekologicznych upraw?

Zdrowej żywności.

Takie podejście moim zdaniem może pomału zmienić poziom jakości.

Chcesz zdrową marchewkę to nie kręć nosem na jej cenę.

Chcesz taniej, kup w supermarkecie gdzie parking masz za darmo.
Pokaż więcej wpisów z Listopad 2019
pixel